W poniedziałek, 1 lipca br. redakcja Gazeta.pl rozpoczęła wakacyjną akcję pod hasłem „Plaża bez peta” i przez najbliższe dwa miesiące będzie zwracała uwagę czytelników na zakaz palenia na nadbałtyckich plażach i przestrzegała przed pozostawianiem na plaży niedopałków. Akcję, do której włączają się nadmorskie miejscowości, promuje plakat Andrzeja Pągowskiego, a jej partnerem jest Greenpeace Polska.
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Ełku mówi tej akcji – TAK. Na obu naszych obiektach pojawią się plakaty promujące akcję.
Grafikę z hasłem „Papieros na plaży to obciach dla twarzy”, specjalnie dla Gazeta.pl przygotował Andrzej Pągowski, autor plakatu „Papierosy są do dupy” znanego z kampanii ministerstwa zdrowia. – Chcemy uderzyć w najpoważniejszy syf polskich plaż – pety. Tak, pety na plaży są generalnie do dupy. Dlatego zaczynamy na Gazeta.pl wakacyjną akcję „Plaża bez peta” i prosimy – przyłączcie się – pisze Bartosz Raj, szef newsroomu Gazeta.pl w tekście inaugurującym akcję.
Redakcja Gazeta.pl odda także głos samorządom, które przyłączają się do akcji „Plaża bez peta”. Wspólnie z nadmorskimi miejscowościami pokaże trudy walki z petami, ale również pochwali sukcesy, tworząc mapę czystych plaż. Przy wejściach na plaże pojawią się też plakaty z hasłem „Papieros na plaży to obciach dla twarzy”.
Redakcja Gazeta.pl zaprasza do udziału w akcji zainteresowane miejscowości oraz właścicieli biznesów, którzy chcieliby wywiesić u siebie plakaty akcji lub wlepki. Kontakt: plazabezpeta@gazeta.pl